Wiwat Maj, Trzeci Maj!

225 lat temu w Polsce uchwalono Konstytucję, która była pierwszym tego typu dokumentem w Europie. Rocznica tego wydarzenia powinna być dla każdego z nas powodem do dumy i okazją do radosnego świętowania. Tak też było podczas uroczystości w powiecie krapkowickim. Jak podkreślał pod pomnikiem Ofiarom Wojen i Przemocy starosta krapkowicki Maciej Sonik- w obecnej sytuacji i przy wszelkich podziałach trzeba pamiętać, że to święto ustanowiono po to, aby łączyć.

Tradycyjnie obchody rozpoczęły się od mszy świętej w intencji ojczyzny. Po niej uczestnicy udali się pod pomnik poświęcony Ofiarom Wojen i Przemocy. Po godzinie 12.00 wybrzmiał hejnał Krapkowic, a po nim uczestnicy odśpiewali Mazurka Dąbrowskiego.  225 rocznicy uchwalenia konstytucji w powiecie krapkowickim towarzyszyła słoneczna pogoda,  biało-czerwone symbole i wyraz radosnego patriotyzmu. 

- Cóż powiedzieć o Konstytucji 3 Maja, aby nie wpisać się w trwający spór polityczny? Można cytować jej fragmenty, ale właściwie każdy fragment można byłoby użyć do tego by wywołać dyskusje i dzielić, a święta takie jak to powinny przede wszystkim łączyć - mówił starosta krapkowicki Maciej Sonik. 

Aplauz licznie zgromadzonych mieszkańców wywołał fragment przemówienia starosty, w którym przedstawił swój osobisty pogląd na trwający spór. - Uważam, że konstytucji należy przestrzegać, podobnie jak wyroków Trybunału Konstytucyjnego

Nie zabrakło też nawiązań do istoty Konstytucji Majowej. - Świętujemy istnienie symbolu zjednoczenia, myśli i mądrości Polaków. To dzięki temu potrafiliśmy wytrwać w naszej tożsamości, kulturze przez 123 lata zaborów  i w końcu odzyskać państwo. 

W końcowym fragmencie wystąpienia pojawił się apel - Nie dajmy się podzielić, nie dajmy sobie wmówić jak mówił w swoich czasach Jacek Kaczmarski „skłócony naród, król niepewny szlachta dzika” - to nie tak. My tutaj musi pracować dla siebie, dla ojczyzny, a to że się różnymi jest normalne dla demokracji. Cieszmy się z takich momentów jak dzisiaj, kiedy jesteśmy razem pod narodowymi symbolami - spuentował starosta krapkowicki.

Biało-czerwono zrobiło się chwile później pod pomnikiem Ofiarom Wojen i Przemocy. Wszystko za sprawą złożonych kwiatów i wieńców. W ceremonii uczestniczyli samorządowy, przedstawiciele służb, jednostek organizacyjnych i wielu mieszkańców, którzy wzorem lat ubiegłych składali przygotowane goździki. Uroczystościom towarzyszyła warta honorowa 10 Opolskiej Brygady Logistycznej, warta Hufca ZHP Krapkowice, Wesołe Tygryski, poczty sztandarowe i muzyczna oprawa Krapkowickiej Orkiestry Dętej.