Tak przebiegały w naszym powiecie tzw. „Dni w Diecezjach”!

Spotkania integracyjne, czuwania modlitewne i wycieczki. Tych dni młodzież z całego świata goszcząca w powiecie krapkowickim nie zapomni do końca życia. Połączenie naszej gościnności i otwartości pielgrzymów przybywających z różnych stron świata sprawiły, że przygotowania w ramach tzw. Dni w Diecezjach, poprzedzających Światowe Dni Młodzieży były pełne uśmiechu i nowych przyjaźni.  

Dzień pierwszy - pielgrzymi w naszym powiecie 

Setki młodych ludzi z całego świata w środę zawitało do naszego powiatu. W środowy wieczór w Zdzieszowicach pojawili się pielgrzymi z Australii. W godzinach wieczornych w kościele pw. św. Anny i św. Joachima w Gogolinie – Karłubcu powitano grupę pielgrzymów z Libanu. W Jasionej z młodymi ludźmi z Czech spotkali się starosta krapkowicki Maciej Sonik, wicestarosta Sabina Gorzkulla, burmistrz Zdzieszowic Sybilla Zimmerman i radna Helga Bieniusa. Sąsiedzi zza naszej południowej granicy przebywali też w parafii Ducha św. w Otmęcie i w parafii w Brożcu. Z kolei w parafii Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Otmęcie gościli Niemcy. Pielgrzymów nie brakowało też na Górze św. Anny. Nocowali tam między innymi będący gośćmi parafii św. Mikołaja w Krapkowicach Francuzi.

Dzień drugi -  modlitwa, zabawa i nauka Poloneza. 

Parafrazując powiedzenie - do poloneza trzeba dwojga. Z jeden strony gotowych do nauki instruktorów, z drugiej chętnych do próby tancerzy. Młodzi ludzie przybywający z różnych części świata mieli okazję, aby się tego kojarzonego w ostatnim czasie przede wszystkim ze studniówkami tańca nauczyć.  Ćwiczenia od początku szły nadspodziewanie dobrze. 

Kiedy pielgrzymi spędzali czas na zabawie, inni pracowali nad tym aby ich pobyt przez wszystkie dni był ciekawy i bezpieczny. W czwartek do młodych ludzi z Francji trafiła część przygotowanych przez powiat ulotek informujących o programie wydarzenia i najciekawszych atrakcjach. Znalazły się na nich również numery infolinii Powiatowego Centrum Zarządza Kryzysowego obsługiwanej w języku francuskim, angielskim i polskim. Tego dnia w kościele św. Mikołaja w Krapkowicach rozpoczęły się przygotowania do transmisji telewizyjnej. Na miejscu pojawiły się ciężarówki ze sprzętem. Rozstawiano światła,kamery i rozciągano kable. 

Dzień trzeci i czwarty - odkrywamy Polskę

Częstochowa, Muzeum Chleba w Radzionkowie, Dzień Wspólnoty na Górze św. Anny, to tylko przykłady miejsc, które w krótkim czasie odwiedzili przebywający w naszym powiecie pielgrzymi. 

Równocześnie ekipy telewizyjne robiły próby przed transmisją. Przed kościołem ustawiono telebim, za sprawą którego część mieszkańców mogła uczestniczyć w mszy świętej. Służby dopinały ostatnie kwestie logistyczne, parafianie przygotowywali kościół Bożego Miłosierdzia, a Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego nieustannie czuwało nad bezpieczeństwem.

Dzień piąty -  msza, rękodzieło i pożegnanie 

Kilka tysięcy osób wzięło udział w mszy świętej, odprawionej przez Prymasa Francji Phillipe Barbarin i Biskupa Opolskiego Andrzeja Czaję w kościele św. Mikołaja w Krapkowicach. Liturgię „na żywo” transmitował program drugi francuskiej telewizji. Samych gości z Lyonu było przeszło tysiąc dwustu. Dopisali też mieszkańcy. Wiele osób przebieg mszy z uwagi na brak miejsc w kościele, śledziło na telebimach.  Po przeżyciu duchowym, pełni entuzjazmu młodzi ludzie zaczęli śpiewać pieśni religijne przed kościołem. Taki sposób modlitwy towarzyszył im w drodze do zamku, gdzie przygotowano z myślą o nich warsztaty rękodzieła i kiermasz. Młodzi ludzie byli pod wielkim wrażeniem rękodzielniczych zdolności naszych mieszkańców. Na licznie przygotowanych stanowiskach można było zobaczyć kojarzone z regionem kroszonki, ale też ręcznie wykonywaną biżuterię, czy torebki. Sporym zainteresowaniem cieszył się kołocz. Pielgrzymi z Francji przyznawali, że to ciasto bardzo im smakowało i chętnie zabraliby je do domu na spróbowanie swoim bliskim. Mieli tez okazję zatańczyć Zumbę pod okiem instruktorek Synergii Fitness. Zabawa była przednia. 

W tym samym czasie na plebanii przy kościele św. Mikołaja odbył się uroczysty obiad z udziałem między innymi Prymasa Francji i Biskupa Opolskiego. Uczestniczący w nim również starosta krapkowicki Maciej Sonik wręczył im wspólnie z wicestarostą Sabiną Gorzkullą związane z naszym powiatem pamiątki i podziękowania za wspieranie inicjatywy łączącej ludzi całego świata, jaką są niewątpliwie Światowe Dni Młodzieży. 

O godzinie 14.00 z krapkowickiego zamku rozbrzmiał dźwięk poloneza ( o tym wydarzeniu piszemy na stronie ). Później młodzi ludzie wzięli jeszcze udział w koronce miłosierdzia w kościele miłosierdzia i spektaklu przedstawiającym Chrzest Polski. Po nim starosta zwrócił się do młodych ludzi w języku angielskim, mówiąc między innymi o dobrych i złach dniach w historii naszego kraju. Wspomniał między innymi o rozbiorach, II wojnie światowej, a także o Wielkiej Rzeczypospolitej Obojga Narodów, pierwszej w Europie konstytucji  oraz Solidarności, która przyczyniła się do upadku muru berlińskiego. Nie zabrakło też nawiązania do słów świętego Jana Pawła II, będącego pomysłodawcą organizacji Światowych Dni Młodzieży. Na koniec powiedział - nie ma innego sposobu, by żyć w pokoju, niż spowodować, żeby ludzie się poznawali. Poznajcie nasz kraj i jego historię. Poznajcie ludzi, ich marzenia i wartości. Spędźcie tu miłe chwile!

Po tych słowach młodzi ludzie udali się do swoich autobusów. Przed nimi Światowe Dni Młodzieży w Krakowie, do których są świetnie przygotowani i z pewnością mają bardzo dobre zdanie na temat Polski. Być może jeszcze kiedyś nas odwiedzą. Do zobaczenia!