Dzięki śniadaniom spotkają się przy wspólnym stole

Znów było pysznie i znów mieszkańcy powiatu krapkowickiego wykazali się wielkim sercem. Fit śniadania pozwoliły zebrać brakujące pieniądze do zakupu stołu i remontu jadalni w DPS Anna. W sumie podczas akcji do puszek wrzucono aż 2583,50 zł. Był to ostatni etap zapoczątkowanego przez Stowarzyszenie Przyjaciół na rzecz DPS Anna w grudniu ubiegłego roku przedsięwzięcia pod nazwą Wspólny Stół dla DPS.

 

Zainteresowanie akcją śniadaniową było tak duże, że przygotowano nie 100, a 140 zestawów. 

-Było to dla nas spore wyzwanie, ale wszystko zostało dostarczone na czas - mówi dyrektor DPS Dorota Dobiecka. 

 

Zestawy śniadaniowe składały się z musli z ziarnami chia i owocami, kanapką z pastą jajeczną kanapką z pasta z avocado i bezglutenowym ciastem marchewkowym. Po informacji umieszczonej między innymi na łamach Tygodnika Krapkowickiego w DPS Anna rozdzwonił się telefon i w kilka chwil wszystkie porcje były zarezerwowane. Zamówienia trafiły do odbiorców w ostatni piątek. W zamian za śniadania mieszkańcy wrzucali do puszek datki. Po przeliczeniu okazało się, że zebrana suma to ponad 2,5 tys. złotych, czyli nieco więcej niż potrzeba było do zakończenia akcji Wspólny Stół dla DPS. To oznacza, że już niedługo rozpoczną się pracę w jadalni placówki, a miejscu obecnych stołów znajdzie się taki, który będzie można dostosować do różnych wydarzeń i wspólnego przebywania przy okazji świąt, czy organizowanych niejednokrotnie dla pensjonariuszy biesiad.

 

Akcja Wspólny Stół została zainicjowana przez Stowarzyszenia Przyjaciół na rzecz DPS Anna, które chciało w ten sposób pokazać swój udział w pracy na rzecz domu, a z drugiej zainteresować mieszkańców powiatu sprawami mieszkańców tej niezwykłej placówki. Trzeba przyznać, że jedno i drugie się udało. 

 

Przekroczyliśmy kwotę, która była naszym celem czyli 10 tys. zł. Cieszy to szczególnie dlatego, że była to oddolna inicjatywa i spotkała się ze sporym zainteresowaniem. To nie jest tak, że poza tym stołem u nas nie prowadzone są żadne działania. Wręcz przeciwnie, cały czas możemy liczyć na wsparcie starostwa, dzięki czemu nie tak dawno stworzyliśmy np. pokój pracownika socjalnego.  Wspólny stół miał natomiast zwrócić uwagę na to jak na wiele rzeczy w naszym codziennym życiu nie zwracamy uwagi, bo są dla nas oczywiste i w ten sposób zachęcić do działania  - tłumaczy Dorota Dobiecka. 

 

Stan licznika dobroci, bo tak nazywają go w DPS pokazuje sumę 10827,64 zł.